Na pierwszy ogień mam na Was recenzję Gel Liner od Maybelline New York.
Udało mi się go kupić w cenie ok. 25 zł w Rossmann`ie.
Na stronie producenta możemy przeczytać takie oto informacje:
"Intensywny efekt o trwałości do 24H
DLA KOGO?
Dla kobiet, które chcą podkreślić swoje spojrzenie.
Dla kobiet, które chcą podkreślić swoje spojrzenie.
DZIAŁANIE
Nasza formuła, bez tłustych olejków, zawiera silnie skoncentrowane pigmenty. Formuła nie rozmazuje się i nie blaknie zapewniając pełne wyrazistości, intensywne spojrzenie.
Nasza formuła, bez tłustych olejków, zawiera silnie skoncentrowane pigmenty. Formuła nie rozmazuje się i nie blaknie zapewniając pełne wyrazistości, intensywne spojrzenie.
EFEKT
Odważ się na długotrwały, intensywny efekt!"
Odważ się na długotrwały, intensywny efekt!"
Teraz czas na parę słów ode mnie :)
Przyznaję, że kupiłam go z ciekawości, nie kierując się żadnymi opiniami. Byłam nastawiona anty, ponieważ bardzo zawiodłam się na eyelinerze w żelu firmy INGLOT. Po wielkich ochach i achach zamienił się w kamień, robiły się grudki, ciężko było nim cokolwiek 'zmalować'.
No ale ja nie o tym :)
Gel Liner zapakowany jest w tekturowe pudełeczko, w środku czeka na nas taka oto zawartość:
Słoiczek jest bardzo wygodny w użytkowaniu, opakowanie jest stylowe, bardzo przypadło mi do gustu :)
Czytałam (już w trakcie użytkowania) opinie, że pędzelek jest niewygodny w użytkowaniu.
NIC BARDZIEJ MYLNEGO!
Uważam, że jest idealny dla osób początkujących jak i 'linerowych' weteranek :)
Czerń jest naprawdę intensywna, wystarczy jedno pociągnięcie i otrzymujemy intensywnie czarną kreseczkę :)
Zaskoczyła mnie jego trwałość - nie wymaga poprawiania w ciągu dnia :)!
Mogę powiedzieć, że jestem zachwycona Gel Linerem! :)
Jestem pewna, że zainwestuję w niego jeszcze nie raz! :)
Pozdrawiam, do następnego spotkania! :) :*
Dobrze, że ci się sprawdził. Ja nie umiałabym się nim posłużyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak tak zachecasz, to warto wyprobowac! polece siostrze, bo ja eye linera nie uzywam na co dzien :) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńja nie umialabym się nim posłużyć chyba :D wolę w pisaku ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że poradziłabyś sobie bez problemu! :)
Usuńmam Inglota, tak rzadko go używam że pewnie skończy jak Twój:)Chyba nie ma go w brązie, szkoda bo w czerni wyglądam ordynarnie:)
OdpowiedzUsuńeh, moja przygoda z eyelinerem tak szybko się skończyła jak zaczęła, nie potrafię się nim posługiwać a uwielbiam oczy nim maźnięte:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ja mam z Essence i jestem z niego bardzo zadowolona :) O tym jeszcze nie miałam okazji słyszeć :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
uwielbiam ten gel elinier jest boski :)
OdpowiedzUsuńmam już 2 i jest to najlepszy eyeliner w żelu jaki miałam...
OdpowiedzUsuńMoja siostra sobie go ostatnio kupiła :-) Miałam okazję go przetestować i muszę stwierdzić, że jest na prawdę trwały. Łatwo się nim maluje i cena też jest okay :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
blog-lilit.blogspot.com
Ja tam do robienia kresek używam czarnego cienia :p Zapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu :) Do wygrania kosmetyki oraz pokrowiec na laptopa :)
OdpowiedzUsuńMam go bardzo dlugo. Wydajny. Jego konsystencja wciaz ta sama. Faktycznie ma dobra trwalosc. Nie musze rowniez go poprawiac w ciagu dnia. Nie podraznia oczu, co w moim przypadku jest bardzo czeste.
OdpowiedzUsuń