sobota, 21 marca 2015

Życie jest totalnie nieprzewidywalne...

Jeżeli rok temu ktoś by mi powiedział o tym wszystkim co ma teraz miejsce... najzwyczajniej bym nie uwierzyła! 


Pamiętam jak ok. rok temu, podczas noworocznych podsumowań czytałam posta u Vin (chodzi mi dokładnie o tego posta -> Klik! ) i sądziłam, że takie historie zdarzają się tylko i wyłącznie w filmach. 


A teraz stoję przed swoją własną życiową zmianą - za kilka tygodni wyprowadzam się za granicę, aby rozpocząć prawie nowe życie u boku mojego Ukochanego Mężczyzny! Wszystko potoczyło się tak szybko... 


Chyba w końcu zrozumiałam to, że na wszystko przychodzi czas i pora. Niektórych rzeczy nie można pospieszać, przychodzą same w najmniej oczekiwanym momencie! :)




I tak o :) Krótko, zwięźle i na temat :)



sobota, 12 lipca 2014

Mój własny PPM część 1

Dość długo zbierałam się do napisania nowej notki. Nie chciałam, żeby był to kolejny wpis czysto kosmetyczny (Karol pozdrawiam Cię czule :) :* ). Postanowiłam napisać coś, co już od dawna chodziło mi po głowie.


Czym jest PPM ?
To Poradnik Pozytywnego Myślenia. Ogólnie nie lubię słowa 'Poradnik'. Nie chcę nikomu czegokolwiek radzić, prędzej chciałabym żeby był to zbiór moich spostrzeżeń i wskazówek. Nie tylko dla Was ale i dla mnie. Każdy z nas ma czasem gorszy dzień, ale... nie można dopuścić żeby urósł do rangi konca świata ;)
Jest to część 1 z tego względu, że pewnie w swoim czasie wpadnę na jakieś dodatkowe przemyślenia :)


So... let it begin.

wtorek, 22 kwietnia 2014

3w1? Jestem na tak!

Zawsze byłam uprzedzona do kosmetyków "ileśtam" w 1. No bo przecież zawsze się mówiło, że jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

W tym przypadku skreślając z miejsca ten wielozadaniowy kosmetyk byłabym w wielkim błędzie.


Max Factor, Facefinity All Day Flawless 3 -in - 1 Foundation 

( bo to o nim mowa) stosuję od dłuższego czasu... ale o tym za chwilę :)


niedziela, 30 marca 2014

Kobieta w czerwieni.

Będąc jeszcze blondynką (tak.... jestem naturalną, tragiczną blondynką - ten kolor nie pasuje mi pod każdym względem :D) zaczęłam powoli eksperymentować z kolorami, jednak nigdy nie odważyłam się wyjść do ludzi z czymś innym niż 'nude`ne' szminki. Przełom nastąpił w momencie..... zmiany koloru włosów. 


sobota, 22 lutego 2014

Dlaczego ten czas tak ucieka ?

Ostatnio siedząc w pracy spojrzałam na ogromny kalendarz wiszący vis-a-vis mojego biurka... I w tym momencie niemal przetarłam oczy ze zdziwienia. 
ALE JAK TO KONIEC LUTEGO ?!